Witajcie!!! Dziś powita was Niall Horan!!! Śliczny prawda???
Wiem że trochę póżno, ale wena mnie opuściła i nie chciała cholera wrócić. Lecz ogarnęłam się i jestem!!! Mam nadzieje że się spodoba. Miłego czytania.
P.S. Proszę o komentarze.
***
Wiem że trochę póżno, ale wena mnie opuściła i nie chciała cholera wrócić. Lecz ogarnęłam się i jestem!!! Mam nadzieje że się spodoba. Miłego czytania.
P.S. Proszę o komentarze.
***
Ada TV
-Wiedziałam, że tak będzie- powiedziałam łapiąc jednocześnie
mdlejącą Alicje. Chłopcy od razu do nas podbiegli. Położyłam ją delikatnie na
podłodze.
-Co się stało? Nic jej nie jest? Mam dzwonić po pogotowie?- Zaczęli
trajkotać mi nad uchem jak przekupy na targu. Szału można dostać.
-Chłopaki!!! Spokój!!!- Od razu się uspokoili. Przyglądali
się tylko ze zmartwieniem -Głowa mnie przez was boli.
Wyjęłam z torby sole
trzeźwiące i zaczęłam machać jej nimi przed nosem.
-Odsunięcie się chłopcy a głównie
ty Harry, bo znowu nam zemdleje- chłopacy posłusznie się odsunęli, a ja
pochyliłam nad Alicją i potrząsnęłam ją lekko. Zaczęła mrugać oczami.
-No witamy z powrotem- pomogłam jej
wstać.
-Wy sobie chyba ze mnie jaja
robicie?!- powiedziała w końcu.
-Tak Alka. To są hologramy!!!-
powiedziałam i podeszłam do Hazzy i zaczęłam czochrać jego włosy- O jednak nie.
-Zostaw moje włosy!!! Nie zawiozę
Cię do tej twojej restauracji za karę.
-Ej!!! Obiecałeś!!! Liam on mi
obiecał a teraz się wykręca! Powiedz mu coś!- powiedziałam i założyłam ręce z
miną jak małe dziecko, które nie dostało cukierka. No wiecie, o co mi chodzi.
-Harry obiecałeś jej. Musisz
dotrzymać obietnicy- powiedział i pogroził mu palcem.
-Tak jest Daddy- odpowiedział
zrezygnowany.
-Moi idole są jednak nieźle
szurnięci- zaśmiała się Alka
-Kanadę odkryłaś- Daria
uśmiechnęła się ironicznie. Chłopaki patrzyli na nią dziwnie.
-Koniec z sarkazmem Daria. A teraz
tak oficjalnie. Alicja oto One Direction, chłopcy to Alicja Bittern aksa Zayn
Malik- chłopaki przywitali się z Alką.
-Nie mów do mnie Alicja,
Tomlinson!- dźgnęła mnie palcem.
-Oj nie marudź Malik
-Jestem głodny- przerwał nam
Niall.
-Chodź. Nakarmię Cię znowu-
zebraliśmy się szybko i pojechaliśmy do mojego domu.
-To, co chcecie na obiad?
-Pierogi!!!- Daria by tylko
pierogi jadła.
-Dobra. Niech będą te twoje
pierogi. Tylko będziesz musiała pomagać- pokazałam na nią palcem. Widać było,
że jest niezadowolona.
-No dobra- powiedziała po długim
milczeniu. Hurra. Teraz musiałam zagonić chłopaków do roboty i nakarmić Niall’a
zanim umrze tu z głodu. Chłopcy rozsiedli się już w salonie. Poszłam do kuchni
wyciągnęłam z lodówki garnek z bigosem i postawiłam na gazie. Po chwili zdjęłam
już ciepły bigos i nałożyłam do największej miski jaką miałam.
-Niall, jedzenie!!!- krzyknęłam i
już po chwili stał koło mnie- Ty masz motorek w tyłku czy co?
-Po prostu jestem głodny-
zaśmiałam się i podstawiłam mu miskę pod nos. Jadł aż mu się uszy trzęsły. Znów
się zaśmiałam. Czas zacząć robić pierogi. Wyjęłam wszystkie produkty na ciasto.
Połączyłam wszystkie składniki i zaczęłam ugniatać ciasto. Gdy było już gotowe
ogarnęłam trochę kuchnię i przyszykowałam wszystko. Dobra też trzeba zagonić
chłopaków do kuchni. Wzięłam drewnianą łyżkę i ruszyłam do salonu. Stanęłam
przed chłopakami, którzy wgapiali się w telewizor.
-One Direction baczność!!!- wydarłam
się na cały salon. Stanęli na baczność trochę przerażeni i zdezorientowani- W
szeregu zbiórka!!! Do kuchni marsz!!!
Teraz już całkowicie przerażeni
ruszyli do kuchni. Usłyszałam jeszcze tylko szept Liam’a : Róbcie co mówi. Ona
ma łyżkę. Zaśmiałam się. Tak, jestem psychopatą z wielką drewnianą łyżką.
-Daria. Alka. Ruszać tyłki do
kuchni!- popatrzyły na mnie z miną WTF a ja tylko pogroziłam im łyżką i
pokazałam na kuchnie. Podniosły się z kanapy i udały się ślimaczym tempem do
kuchni. Eh te jak zwykle.
Gdy wróciłam do kuchni chłopcy stali w równym rządku i czekali na mnie. Dobrze.
-Panna Daria zażyczyła sobie pierogów, więc bedzie miała pierogi. Ale ja nie będę stała cały wieczór i je robiła. Wystarczy że się w pracy nastoję, więc wy je zrobicie- od razu usłyszałam jęki i mrudzenie że my nie umiemy i tak dalej.
-Cisza!!! Wiem że nie umiecie więc ja wam powiem co robić a wy ładnie bez żadnych jęków to zrobicie. Liam, Daria i Alicja. Wy już robiliście więc będziecie pomagać reszcie- pokiwali zgodnie głowami.
-Liam-pokazałam na niego łyżką a on się lekko wzdrygnął- Ty i Harry będziecie wałkować ciasto
Podałam ich wałki i wsazałam miejsce do pracy.
-Daria. Ty z Lou będziecie wycinać koła- pałam im po szklance i kazałam stanać koło Liam i Harrego, który już wałkoali ciasto.
-Alicja z Niall'em będą lepić pierogi, a ja z Zaynem zrobimy farsz- wyszyscy byli już na swoich miejscach-Dobra to do roboty!!!
Zayn podszedł do mnie i zapytał co ma robić.
-Chodź- wyjęłam twaróg, ugotowane ziemniaki i truskawki- Zrobiły jedne ruskie a jedne na słodko z truskawkami.
Razem zrobiliśmy szybko oba farsze i daliśmy Alicji i Niall'owi żeby już mogli klejić pierogi. W między czasie właczyła radio i wszyscy razem śpiewliśmy to co akutar leciało w radiu.
-Teraz pójdziemy na dwór na chwile a wy tu macie mi nie zdemolować kuchni, zrozumiano?- pokiwali głową i wrócili do pracy.Wyszliśmy kuchennymi drzwiami na dwór.
-To po co wyszliśmy?
-Po drewno
-Aha. Mogę zapalić?- Oj. Nie dobrze.
-Yyy A mógłbyś nie przy mnie? Chodź weźmiemy drewno zaniesiemy do domu, a później będziesz mógł wyjść zapalić, ok?
-Jasne- uśmiechnął się do mnie a ja odwzajemniłam uśmiech. Wzieliśmy drewno i zanieśliśmy do domu. Rozpaliła w piecu. Gdy już wszyskie pierogi zostały ugotowane nałożyłam każdemu kopiaste miski. Oczywiście nie obyło się bez podjadania Niall'a, bawienia się zapałkami Darii i itd. Gdy siedzieliśmy obrzarci w jadalni, no dobra większość z nas przypomniało mi się że miałam coś zrobić.
-Liam musimy pogadać.
-Cisza!!! Wiem że nie umiecie więc ja wam powiem co robić a wy ładnie bez żadnych jęków to zrobicie. Liam, Daria i Alicja. Wy już robiliście więc będziecie pomagać reszcie- pokiwali zgodnie głowami.
-Liam-pokazałam na niego łyżką a on się lekko wzdrygnął- Ty i Harry będziecie wałkować ciasto
Podałam ich wałki i wsazałam miejsce do pracy.
-Daria. Ty z Lou będziecie wycinać koła- pałam im po szklance i kazałam stanać koło Liam i Harrego, który już wałkoali ciasto.
-Alicja z Niall'em będą lepić pierogi, a ja z Zaynem zrobimy farsz- wyszyscy byli już na swoich miejscach-Dobra to do roboty!!!
Zayn podszedł do mnie i zapytał co ma robić.
-Chodź- wyjęłam twaróg, ugotowane ziemniaki i truskawki- Zrobiły jedne ruskie a jedne na słodko z truskawkami.
Razem zrobiliśmy szybko oba farsze i daliśmy Alicji i Niall'owi żeby już mogli klejić pierogi. W między czasie właczyła radio i wszyscy razem śpiewliśmy to co akutar leciało w radiu.
-Teraz pójdziemy na dwór na chwile a wy tu macie mi nie zdemolować kuchni, zrozumiano?- pokiwali głową i wrócili do pracy.Wyszliśmy kuchennymi drzwiami na dwór.
-To po co wyszliśmy?
-Po drewno
-Aha. Mogę zapalić?- Oj. Nie dobrze.
-Yyy A mógłbyś nie przy mnie? Chodź weźmiemy drewno zaniesiemy do domu, a później będziesz mógł wyjść zapalić, ok?
-Jasne- uśmiechnął się do mnie a ja odwzajemniłam uśmiech. Wzieliśmy drewno i zanieśliśmy do domu. Rozpaliła w piecu. Gdy już wszyskie pierogi zostały ugotowane nałożyłam każdemu kopiaste miski. Oczywiście nie obyło się bez podjadania Niall'a, bawienia się zapałkami Darii i itd. Gdy siedzieliśmy obrzarci w jadalni, no dobra większość z nas przypomniało mi się że miałam coś zrobić.
-Liam musimy pogadać.
WRESZCIE JEST KOLEJNY ROZDZIAŁ ! Hm... ciekawe czego Ada chciała od Liam'a . To podejrzane .. ;)
OdpowiedzUsuńOj zobaczysz ;) Podpowiem że będzie trochę krzyku. Dziękuejmy za komentarz
UsuńPozdrawiam
Ada
Hahaha :DD fajny rozdział blog roku 2012 MUSI WYGRAĆ! Nie ma innej opcji :)
UsuńDzięki ;D
Usuńoj, tez jestem ciekawa. ;)
OdpowiedzUsuńale najbardzej rozwalilo mnie 'robcie co kaze. Ona ma lyzke' xD o rajusku kocham liama. :D w ogole rozdzal jest bardzo pogodny i od razu produkuje banana na twarzy. :) dzieki wielkie xx.
Przy okazji chcialabym podziekowac zz nasza historyczna akcje i zaspamowac o naszym rewanzu dla calego swiata. www.twitlonger.com/show/kp4dto :)
a teraz dobranoc i jednokierunkowych! xx.
~aś
dziekuje bardzo mnie ciesz że sie podoba a co do akcji kocham nasze directioner pozdrawiam ada
Usuńhahahahhahaha tekst z łyżką jest meeeega <3 rozdział genialny i masz rację oczy Niall'a hipnotyzują człowieka :D Życzę weny !!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńDziekuję kochana za komentarz Te oczęta zawładną światem ;D Pozdrawiam Ada
UsuńŚwietne, ale czemu w takim momencie? Serca nie masz? ^^ X DD
OdpowiedzUsuńCzekam na następny, weny < 333
Wam ale musiałam tak skończyć. Wszystko się wyjaśni w następnym ;D
UsuńDziękuje za komentarz.
Pozdrawiam
Ada
Hahaha "Róbcie co mówi. Ona ma łyżkę." To normalnie powala :) hahaha rozdział świetny! Ciekawe o czym będą rozmawiać Liam i Ada? Mam nadzieję, że nie dojdzie do rękoczynów! Hahaha :) Pozdrowienia <333
OdpowiedzUsuńhttp://back-for-you-1dstory.blogspot.com
Nie obiecuje że nie dojdzie do rękoczynów ale raczej nie. Co do tego o czym będą rozmawiać to pododpowiem tylko że ma kręcone włosy ;p
UsuńPozdrawiam
Ada
Boże, świetny blog, cudna grafika, super post *_____*. Oczywiście - obserwuję. Liczę na to samo ♥. http://www.juulka-juulka.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Juulka ♥.
Naj naj naj lepszy bloog, Alicja fajna wariatka ;P
UsuńNiall jest baaardzo śliczny! <3
OdpowiedzUsuńA rozdział bardzo mi się podoba!
Wprost fenomenalny! <3
Jak każdy z resztą...
No cóż, widoczniej tak musiało być...
Zazdroszczę talentu! <3
Pozdrawiam i życzę weny! <3
marrymeharrystyles.blogspot.com/
Dziękuję bardzo za komentarz, ale talentu to ja mie mam. Przeczytałam mnóstwo książek, blogów i opowiadań. Po prostu znam schemat. Śmieszne teksty to głównie pomysły Darii więc jej trzeba gratulować. Dziękuję za komentarz
UsuńPozdrawiam
Ada
Uhuhuuhuhu, zarąbisty rozdziałek . <3 Tak mnie bawią te sytuacje, głównie z Niallem i Darią, że siedzę przed kompem i prycham! . xd A rodzice się dziwnie gapią.. ; ))
OdpowiedzUsuńHah, fajna ta scena z pierogami i wgl każda fajna! xd
To był jeden z najlepszych rozdziałów. Dziewięciu najlepszych ;3
Tylko ciekawi mnie, co chciała powiedzieć Liam'owi .. Może coś o paleniu Zayna? O.o
Ygh, nie wiem, dlatego CZEKAM NA NASTĘPNY DODAJ SZYBKO ! XD
Pozdrawiam ;*
Nie no, rozdział po prostu rozwala .. *__*
OdpowiedzUsuńZresztą jak wszystkie na tym blogu ;p Tak, zdecydowanie był to jeden z dziewięciu najlepszych rozdziałów . xd
Po prostu Niall mnie rozwala! I teksty Darii i Ady też!
Tylko, kurczaki, ciekawi mnie, o czym to konwersować będą Liam i Ada .. hmm .. O.o
Po prostu poczekam, tylko szybciutko dodajcie! . < 3333
Huhuuhuhuhuh ;3
Pozdrawiam ;*
Niall piękny
OdpowiedzUsuńA Alicja to już tak na zawsze czy tylko przejazdem?
Z łyżką najlepsze ;)
No świetny rozdział WSZYSTKI SĄ MEGA ZA... xD Licze na następne.
UsuńPozdrawiam Klaudia;P
Alicja tak na zawsze . Musze je do szkoły zagonić , a tam będzie sie działo. Dziękuję za tyle komentarzy.
UsuńPozdrawiam
Ada
Świetny ♥ Zapraszam do mnie http://upallnightonedirection-1d.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz ;D
UsuńPozdrawiam
Ada
No nie wierzę! Dodaję ten cholerny komentarz po raz trzeci, bo jak wcześniej dodawałam, to się usuwały! No nie wierzę! : ///
OdpowiedzUsuńAle do rzeczy.. Jeden z najlepszych dziewięciu rozdziałów na tym blogu! ;x
Serio, po prostu te akcje mnie powalają, teksty Ady, Darii i zachowanie Niall'a .. No po prostu AAAA! ♥
Skąd ci się biorą te wszystkie pomysły!? ;)
To jest jeden z najlepszych vlogów jakie czytam, mówię bardzo bardzo mega poważnie :3 I cieszę się, że macie takie powodzenie, tyle komentarzy, wejść, obserwatorów, nominacji i wgl :3 Gratki . xd
Pozdrawiam ;*
Jestem totalnie zaszczycona. Aż się wzruszyłam *.* Takie słowa od Ciebie to prawie jak bym spotkała One Direction ;D Dziękujemy Ci z całego serca z tak miłe słowa ;**
UsuńPozdrawiam
Ada
Świetny blog, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńJa chcę już następny rozdział :*
Już nie mogę się doczekać następnego rozdziału ^^
Zapraszam do mnie na bloga, gdzie pisze opowiadanie :)
http://enchanted-world-silent-thoughts.blogspot.com/
Dziękujemy ;D
UsuńHej!
OdpowiedzUsuńNigdy nie moglam zrozumiec fobii Liama co do lyzek, ale pozniej zaczelam sie z nim utozsamiac tylko, ze mnie przerazaja koty i widelce... wiem to chore, ale trzeba z tym zyc;)
Rozdzial mnie rozwalil, dziewczyny sa swietne, a nasi uroczy piosenkarze poddaja sie im jak pod wpywem czarow. Kliknela bym LUBIE TO!, ale sie focham bo nigdzie nie ma takiej opcji.... niezle mi odwala nie?;D
Zycze weny i czekam niecierpliwie na kolejny rozdzial, ta historia jest wciagajaca:)
Zebym nie zapomniala.
Zapraszam rowniez na opowiadanie o One Direction, Little Mix i nie tylko, a skoro widzialam w zakladce z bohaterami jedna z czlonkim girlsbandu mam nadzieje, ze wpadniesz:)
stereo-soldier.blogspot.com
Pozdrawiam!:*
Zawiadomię Darię że ma wstwić takową opcje. Dziękuje za komentarz ;D
UsuńPozdrawiam
Ada
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńświetny rozdział! nareszcie znalazłam chwilę czasu, żeby wpaść C: co chwilę się śmiała, dialogi mnie powalają C: ja tam coś wyczuwam miedzy alicją, a harrym. jak to się nazywało? a no tak CHEMIA C: ja i moje niestworzone domysły (y)to jak się historia potoczy pozostawiam już tylko tobie i dlatego czekam z niecierpliwością na następny. oprócz tego, czytając to opowiadanie mam wrażenie, że masz niesamowite poczucie humoru :3 pozdrawiam ciepło i weny xx
OdpowiedzUsuńChciałabym cię serdecznie zaprosić na siódmy rozdział na blogu Last Years Event, byłoby mi bardzo miło gdybyś wyraziła swoją opinię na jego temat, każda ocena jest dla mnie cenna C:
www.lastyearwithlou.blogspot.com
Powiem Ci jedno dobry z ciebie detektyw Sam ;D Chętnie odwiedzę twojego bloga
UsuńPozdrawiam
Ada
no po prostu genialny ten rozdział xd Irish Boy na samym poczotku taki, ze omnomnomnom *_*
OdpowiedzUsuńrozwaliła mnie musztra Ady. boska jest xd W ogóle całe opowiadanie jest fantastyczne.
można powiedzieć, ze je pokochałam xd
hahaha ♥♥♥♥♥♥♥♥♥
xoxo