czwartek, 27 grudnia 2012

5.2


 Witamy ponownie. Spałam tylko 8 godz. ale wszystko dla was. Teraz część druga. Może będzie cześć trzecia. Nie wiem zobaczę czy dam radę napisać wszystko w tej cześći. A teraz miłego czytania.

***

Ada TV

Gdy Lou usiadł bardziej wtuliłam się w ramiona Liam'a. Kocham go, jak brat. Wiem, że mogę mu powiedzieć wszystko, a on nigdy mnie nie odtrąci i zawsze mi przyjdzie z pomocą. Wie o mnie wszystko, dosłownie. Tak samo ja o nim.
-Nadal śpiewasz?- spytał Li.
-Tak, ale tylko pod prysznicem- zaśmiałam się cicho.
-Przecież ty masz taki piękny głos. Czemu marnujesz ten talent?
-I co? Mam tak jak wy pójść do X Faktor’a i skończyć w podobny sposób? Nie dzięki- powiedziałam i zaczęłam się śmiać.
-Naprawdę śpiewasz?- spytał Malik.
-Nie Zayn, jodłuje(nie wiem czy to tak się pisze, ale trudno przy. aut.) –wywróciłam oczami.
-Zaśpiewaj nam coś- poprosiła El. O nie.
-Nie – powiedziałam stanowczo.
-No proooooooooooooooszę – zrobiła oczka jak kot ze Shrek’a.
-Te oczy na mnie nie działają- uśmiechnęłam się. Tak. Nigdy nie miałam słabości o takich sztuczek.  Tylko jedne oczy tak na mnie działały…
-Pamiętasz naszą piosenkę?- wyszeptał Liam po polsku tak, że tylko ja to usłyszałam.
-Oczywiście. Jak że mogłabym zapomnieć- odpowiedziałam również szeptem.
-Louis?-spytał Li-Gdzie masz gitarę?
-Na górze, a co?
-Przyniesiesz?
-Muszę? Sam idź.
-Louis…-spojrzał na niego ojcowskim wzrokiem.
-Już Daddy- Lou wstał nie chętnie i udał się na górę. Po chwili wrócił z gitarą i podał ją Liam’owi. Usiadłam na oparciu fotela.
-A teraz zaśpiewasz ze mną- powiedział Li i zaczął grać nie pozostawiaj mi wyboru. Zaczął śpiewać:
Let me hold you for the last time
It’s the last chance to feel again
But you broke me now I can’t feel anything

When I love you
It’s so untrue
I can’t even convince myself
When I’m speaking it’s the voice of someone else

Oh it tears me up
I tried to hold on but it hurts too much
I tried to forgive but it’s not enough
To make it all ok

You can’t play on broken strings
You can’t feel anything
That your heart don’t want to feel
I can’t tell you something that ain’t real

Oh the truth hurts
A lie’s worse
I can’t like it anymore
And I love you a little less than before

O nie. Moja kolej. Dobra, wdech  i zaczynam:
Oh what are we doing
We are turning into dust
Playing house in the ruins of us

Running back through the fire
When there’s nothing left to save
It’s like chasing the very last train
When it’s too late (too late)
Liam dołączył do mnie:
Oh it tears me up
I tried to hold but it hurts too much
I tried to forgive but it’s not enough
To make it all ok

You can’t play our broken strings
You can’t feel anything
That your heart don’t want to feel
I can’t tell you something that ain’t real

Oh the truth hurts
And lie’s worse
I can’t like it anymore
And I love you a little less than before

But we’re running through the fire
When there’s nothing left to say
It’s like chasing the very last train
When we both know it’s too late (too late)

I znowu moja solówka:
You can’t play our broken strings
You can’t feel anything

Do końca śpiewaliśmy razem:
That your heart don’t want to feel
I can’t tell you something that ain’t real

Oh the truth hurts
And lies worse
I can’t like it anymore
And I love you a little less than before
Oh and I love you a little less than before .. yeah

Let me hold you for the last time
It’s the last change to feel again

Uśmiechnęłam się do niego i powiedziałam bezgłośnie „Dziękuję”. On tak samo bezgłośnie odpowiedział „Nie ma za co”. Odwróciłam się do reszty. Oni znowu wgapiali się w nas.
-Masz piękny głos- powiedział Niall, a ja zarumieniłam się po uszy. Reszta pokiwała głową zgadzając się z nim.
- I ślicznie się rumienisz- Teraz to już wyglądam pewnie jak dorodny burak.
-Dzięki- powiedziałam i schowałam się w ramionach Liam. Uwielbiam jego ramiona. Wiem, że obronią mnie przed całym złem świata.
-Ładna była by z was para – powiedział Malik. Daria z El popatrzyła się na niego jak na idiotę.
-Liam jest dla mnie jak brat. Nigdy nie był i nie będzie nikim więcej.
-Kocham ją jak siostrę.
-No ja też- rzekła Daria i uśmiechnęła się.
-Louis? A gdzie macie kuchnie?- Lou uniósł brwi ale pokazał mi kierunek. Wstałam szybko i udałam się w pokazanym kierunku.
-A mogę wiedzieć po co Ci wiedzieć gdzie mam kuchnię?- usłyszałam za sobą.
-No jak to po co? Żeby opróżnić Ci lodówkę- wyszczerzyłam się od niech i weszłam do kuchni. Otworzyłam lodówkę i wyjęłam pierwsze co rzuciło mi się w oczy, czyli parówki.
-Ej, to moje zadanie!!!-usłyszałam krzyk Horan’a, a później jego kroki zmierzające w stronę kuchni. Zabrałam jak najwięcej parówek i zamknęłam lodówkę. W tym momencie do kuchni wparował Niall.
-Oddawaj parówki- spojrzał na mnie groźnie. Zaśmiałam się tylko i zaczęłam zjadać bezczelnie parówki.. Zaczął do mnie podchodzić, a ja zrobiłam unik w bok i pobiegłam do salonu.
-Liam!! On chce mi zabrać parówki!!- wbiegłam do salonu, a zaraz z mną Horan. Niall podchodził do mnie powoli, a ja cofałam się, aż natrafiłam na ścianę. Popatrzył na mnie tymi swoimi zniewalającymi  paczydełkami i powiedział:
-Daj mi proszę parówkę- jęknęłam niezadowolona.
-Posiadanie takich paczydełek powinno być zabronione- oddałam mu jedną parówkę. Na szczęście zostało mi jeszcze sześć.
-Czemu?- spytał z buzią pełną parówki. Zaśmiałam się tylko cicho. Był słodki nawet z pełnymi ustami.
-Są takie hipnotyzujące. Pod ich wpływem zrobisz wszystko. I ty to dobrze wiesz- powiedziałam cicho tak żeby tylko on usłyszał. Uśmiechnął się do mnie tylko łobuzersko i rozsiadł na fotelu. Zabrałam  się do jedzenia pozostałych parówek. Mówiłam wam już, że kocham jeść. Ubóstwiam jedzenie. Jem za trzech i nie wyglądam jak wieloryb. Zawdzięczam to mojemu szybkiemu metabolizmowi i codziennym ćwiczeniom. Muszę utrzymywać formę.
-Daria, która godzina?- spytałam gdy skończyłam swoje parówki.
-W pół do 21-odpowiedziała nie odrywając oczu do smartfona. Eh. Te uzależnienie od twitter’a.
-Dobra. My niestety musimy się zbierać- powiedziałam i usłyszałam zbiorowy jęk niezgody.
-Ja też już będę zbierał- powiedział Li- Odprowadzę was. Niall idziesz?
Blondynek ocknął się z transu. Ciekawe o czym tak intensywnie myślał.
-Tak. Jasne, że idę- uśmiechnął się. Ma taki śliczny uśmiech. Eh. Rozmarzyłam się. Za dużo myślę.
-Ale odwiedzicie nas jeszcze?- spytała Eleanor. Jest taka miła. Nie wiem co do niej mają te wszystkie fanki.
-Oczywiście- powiedziałam i przytuliłam ją na pożegnanie. Zabrałam torbę i przerzuciłam przez ramię. To samo chciałam zrobić z gitarą, ale ktoś mnie uprzedził.
-Poniosę- Niall uśmiechnął się a mi się od razu zrobiło cieplej na sercu.
-Yyy… Dziękuję, znowu- powiedziałam a on uśmiechnął się jeszcze szerzej. Pożegnałam się z każdym po prostu przytulając każdego po kolei. Byli trochę zaskoczeni moją bezpośredniością, ale chętnie odwzajemnili uścisk. Cóż, jestem jaka jestem. Wyszliśmy z mieszkania Lou i El i udaliśmy się w stronę naszej dzielnicy. Po drodze nie obyło się bez paru fanek i paparazzich. Już widzę jutrzejsze nagłówki: „Kim są dziewczyny z którymi wczoraj wracali Liam i Niall z One Direction? Czy to ich nowe dziewczyny?” Eh. Trudno.
-Sorry za nich. Niestety taką płacimy cenę za spełnianie marzeń- powiedział Li.
-Nie musicie przepraszać. My wszystko rozumiemy- powiedziałam i uśmiechnęłam się.
-Mam tylko nadzieje, że dobrze wyszłam na zdjęciach. Nie chce wyglądać jak paszczur gdy będzie mnie oglądać cały Londyn- powiedziała Daria a wszyscy wybuchli śmiechem. Dalsza droga obyła się bez większych problemów. Liam musiał się z nami rozstać, ponieważ mieszkał na innej ulicy. Każdy przytulił go na pożegnanie. Ode mnie dostał jeszcze całusa i powiedziałam mu, że ma jutro zadzwonić. Dalej szliśmy w trójkę. Czekałam, aż Niall powie, że musi iść w swoją stronę, ale dalej szedł z nami.
-Nie musisz nas odprowadzać pod sam dom- powiedziałam i uśmiechnęłam się lekko.
-Muszę, a nawet jeśli nie to i tak idziemy w tą samą stronę- odwzajemnił uśmiech.
Toczyła się między nami zawzięta rozmowa o tym która część Harrego Pottera jest najlepsza, gdy spostrzegłam, że właśnie dochodzimy do domu.
-To już tutaj- zatrzymałam się przed budynkiem.
-Serio? Ja też mieszkam na tej samej ulicy, na samym końcu. Niedawno się wprowadziłem-powiedział Niall- Ładny dom.
-Dzięki. Dostałam  od dziadka w prezencie na osiemnaste urodziny. Żebym nie musiała mieszkać w akademiku- zaśmiałam się cicho. Kocham mojego dziadka. Jest świetny. Na 70 lat, a zachowuje się jak nastolatek. Nie można się przy nim nudzić.
-Dziękuję za to, że nas odprowadziłeś i jeszcze raz dziękuję za gitarę. Nigdy się za to nie odwdzięczę- przytuliłam go na pożegnanie i dałam całusa w policzek!!! Kurczę serio to zrobiłam. Już trudno.
-Nie ma za co- popatrzyłam na niego i zobaczyłam najpiękniejszy uśmiech na świecie.
-Część- powiedziała Daria i tak że przytuliła Horan’a. Podeszłam do drzwi i je od kluczyłam. Weszłam do domu i zobaczyłam oczy wpatrujące się we mnie. Oj, nie dobrze.



24 komentarze:

  1. Ooo rany...
    Pierwszy raz czytam Twojego bloga, a już mnie omotałaś!
    To opowiadanie jest niesamowite! <3
    Awww, idę zaraz czytać poprzednie rozdziały i nie mogę się doczekać kolejnych!
    Mam nadzieję, że dodasz szybko... :3
    WENY! <3
    Ściskam mocno i pozdrawiam! <3
    marrymeharrystyles.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. uuu nowa czytająca miło mi nad tymi dwoma częściami rozdziału strasznie się namęczyłam bo siedziałam do 2, 3 w nocy i pisałam ale postaram się przed sylwestrem albo w samego sylwestra może zrobie taki prezent na sylwka dziękuje za komentarz pozdrawiam
      Ada

      Usuń
    2. No to nie pozostaje mi nic innego jak czekać! ♥

      Usuń
  2. heej. Bardzo radosne to Twoje opowiadanie, a akcja z parówkami świetna, łatwo to wszystko można sobie wyobrazić. No i ile ja bym dała za dziadka, który kupiłby mi dom na 18 ; p pisz dalej szybciutko ;) a w międzyczasie zapraszam na could-freeze-this-moment-in-a-frame.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziekuję za szczerą opinie nowy rozdział będzie w sobotę lub w niedziele pozdrawiam

      Usuń
  3. jeju! Wielbię Cię, człowieku! Miałam takiego banana na twarzy jak czytałam. :D pisz, bo nie mogę się doczekać! xx

    aś.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nawet nie wiesz jak miło się czyta takie komentarze dziękuję Ci i pozdrawiam Ada

      Usuń
  4. Kto to był ?! Kocham, kocham, kocham ! ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dowiesz się w następnym rozdziale. Dziękuje za komentarz. Kochamy was. Dodajecie nam weny. Pozdrawiam
      Ada

      Usuń
  5. czekam, czekam, cały czas czekam na następny ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już niedługo jeszcze tylko troszę. Dziękuję za komentarz.
      Pozdrawiam
      Ada

      Usuń
    2. sama, sama, ale weszłaś chyba w czasie zmian ;)
      jak chcesz mogę coś dla Ciebie zrobić, ale fotoszopa nie mam, więc daleko temu do doskonałości ;)

      Usuń
    3. Serio? Zrobiłabyć mi nagłówek do bloga? Bo sam napis to tak pusto. Byłabym Ci dozgonie wdzięczna. ;*

      Usuń
    4. nie ma problemu dla mnie ; ) tylko z kim dokładnie chcesz i czy po prawej czy po lewej, ogólnie czy masz jakąś wizję. a no i czy to ma być nagłówek czy tło ; p

      Usuń
    5. To ma być nagłówek ale jeśli chcesz to tło też możesz zrobić. Nagłówek na przedstawiać tytuł więc przydała by się koszulka w paski i chłopaki tylko nie tak na poważnie, mogą się śmiać, wygłupiać itp. Widziałem wiele nagłówków ale większość była poważna albo nawet smutna. Dokładną wizje zostawiam tobie. Kolorystyke też tylko żeby jakoś nie zaziłą w oczy przy kolorze bloga. Bedziemy twoimi dozgonnyni dłużniczkami jeśli to dla nas zrobisz.
      Pozdrawiam
      Ada

      Usuń
    6. zrobiłam, ale nie jestem do końca zadowolona, w nowym roku zrobię nowy. No i się nie zdziwię jak mnie zhejtujesz bo jest beznadziejny ;p http://i48.tinypic.com/jhda0w.jpg

      Usuń
    7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  6. suuper
    zapraszam do mnie http://beyourselfinfashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za komentarz. Miło mi słyszeć tyle poztywnych opini. Zapraszam do zakładki informowani. Tam możecie podawać swoje tt a my będziemy wysyłać wam info o nowych rozdziałach.
      Pozdrawiam
      Ada

      Usuń
  7. Ok nie ma sprawy przeczytam skomentuje zobaczymy zotawie link napewno
    Pozdrawiam
    Ada

    OdpowiedzUsuń
  8. ja sie pytam GDZIE JEST NOWY ROZDZIAL?! Mial byc najdalej wczoraj! ;*****

    ~aś

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzisiaj będzie kochana nie denerwuj się Pozdrawiam Ada

      Usuń
  9. Chcecie rodział o 18 czy o północy??

    OdpowiedzUsuń
  10. aaaaaaa!!!!! super mega rozdział xd<3<3<3<3<3<3<3 normalnie coraz bardziej mi się podoba.
    Nialler jest słodki *-*
    i kocham te (bardzo rzadkie) teksty Darii xd
    świetny rozdział.
    xoxo

    OdpowiedzUsuń

Szablon by S1K