wtorek, 25 grudnia 2012

5.1

Witajcie wszystkie elfy Mikołaja. "Take me home" też was wita. Prezent Darii pod choinkę. Ja właśnie przed swoim siedzę. Jeśli macie trochę rozumku to pewnie się domyśliliście, że to laptop. A teraz proszę bardzo. Wasz prezent na święta od nas. Miłego czytania i Wesołych Świąt.

***

Ada TV


Poprowadził mnie na górę. Weszliśmy do jednego z wielu pokoi. Nie sądziłam, że ten dom jest taki duży. Z zewnątrz nie wydaje się taki duży, ale co ja tam wiem. Pokój urządzony by na pomarańczowo. Na środku stało wielkie łoże z kremową pościelą. Obok stało obszerne biurko, a na nim laptop i mnóstwo papierów. Czyściochem to on nie jest. Dalej, na całej ścianie ciągnął się regał z książkami i płytami. Była też na niej wieża z wielkimi głośnikami. Już wiem kogo pokój będę często odwiedzać i opróżniać z książek. Na ścianie na przeciwko były przesuwane lustrzane drzwi, jak sądzę do garderoby. 
-Ładna sypialnia.
-Widzę. Ślinka Ci chyba cieknie po brodzie.- Zaśmiał się. Szynka z niego. Uderzyłam go w ramię-
-Ależ jesteś zabawny- patrzyłam jak rozciera sobie ramię w miejscu uderzenia z czystą satysfakcją.
-Z tego słynę-uśmiechnął się do mnie zadziornie. Prychnęłam tylko pod nosem.
-Dawaj w końcu tą koszulkę Tomlinson.
-Dobra, już dobra- podszedł i otworzył lustrzane drzwi.Weszłam i aż zaniemówiłam. Nigdy nie widziałam tylu koszulek w paski. Nie zabrakło też szelek i czerwonych spodni. 
-Szykuj się. Niedługo to wszystko zniknie w tajemniczych okolicznościach- powiedziałam i zaczęłam wszystko dokładnie oglądać. 
-Ale czemu?
-Ponieważ Ci to wszystko zabiorę- uśmiechnęłam się do niego chytrze.Zobaczyłam przerażenie w jego szaro-niebieskich oczach- Żartuje oczywiście, ale tak z połowę to sobie wezmę.
-Jasne jasne. A teraz wybieraj.- chodziłam do jednej do drugiej koszulki aż w końcu wybrałam koszulkę w cienkie niebieskie paski, taką samą jak ma na sobie Louis.
-Teraz będziemy wyglądać naprawdę jak klony- zaśmiał się Lou gdy zobaczył mój wybór. 
-Tam masz łazienkę.-wskazał na drzwi których wcześniej nie zauważyłam -Tam możesz się przebrać. Chyba, że wolisz tutaj.- poruszył sugestywnie brwiami.
-Zboczeniec- zaśmiałam się i weszłam do pomieszczenia. Dziwne. Znam tak naprawę Louis'a od kilku godzin a czuje jak bym go znała całe lata. Wiem że żartuje. Nigdy by tak na poważnie do mnie nie powiedział. Jest dla mnie jak brat, mój własny klon. Zdjęłam zabrudzoną koszulkę i szybko ubrałam nową. Spojrzałam w lustro. Nie było tak źle. Trochę za luźna, ale co tam. Wyszłam z łazienki. Lou stała przy regale z książkami i coś przeglądał. Oj ja zła. Wzięłam rozbieg i wskoczyłam mu na plecy. Biedny. Nawet nie zdarzył się zorjętować co się dzieje.
-A teraz Panie Tomlinson zaniesie mnie na dół- powiedziałam mu do ucha i się zaśmiałam. On o dziwo posłusznie zaniósł mnie na dół. Przed samym wejściem do salonu kazałam mu się zatrzymać. Chciałam posłuchać o czym gadają. Oj, pożałujesz Liam. Nie ładnie tak kogoś obgadywać. Zeszłam z pleców i pokazałam Lou, że ma byś cicho. Wychyliłam lekko głowę za framugi drzwi. Świetnie. Liam siedział na fotelu tyłem do mnie.
-Macie wytrzymałe fotele?- spytał szeptem Louis'a.
-Nie wiem. Chyba tak a co?- odszepnął. Uśmiechnęłam się do niego chytrze.- Zobaczysz.
- 1, 2, 3 Flick!!!-krzyknęłam i pobiegłam w stronę fotela. Przed samym fotelem wybiłam się przeskoczyłam fotel i wylądowałam na kolanach Liam'a, które mnie bezpiecznie złapał.
-Ładnie to tak kogoś obgadywać, hm?- popatrzyłam Liam'owi w oczy.
-Wcale Cię nie obgadywałem. Opowiadałem im tylko naszą historię.
-A pozwoliłam na to?- patrzyłam na niego morderczym wzrokiem. Spuścił głowę.
-Przepraszam. Nie pomyślałem... Myślałem, że chcesz żeby wiedzieli...-dukał cicho przeprosiny. Uniosłam mu głowę i uśmiechnęłam do niego.
-Żartowałam. Ale następnym razem pytaj, ok?- od razu się rozpromienił.
-Jasne.- wtuliłam się w jego wielkie ramiona. Odwróciłam się w końcu do reszty. Wszyscy patrzyli na nas z wielkimi oczyma. Wszyscy oprócz Darii. Ona miała nas w dupie i robiła coś na swoim smartfonie. Pewnie sprawdzała twetter'a.
-No co?- spytałam w końcu po chyba minucie takiego bezsensownego patrzenia się na nas. Pierwszy ocknął się Harry.
-Jak to zrobiłaś?-spytał.
-Ale że co?
-No to jak przeskoczyłaś fotel.
-Aaaa. To. Normalnie. Uczę się od 6 roku życia akrobatyki i gimnastyki artystycznej.
-Serio? Łał.
-Zróbmy quiz.-wyskoczył Lou- Ja będę jak że pięknym i intęligentnym prowadzącym.
-No może to pierwsze to tak, ale to drugie... Z ty mogą być problemy.- powiedziała Daria a wszyscy wybuchnęli śmiechem.
-Dobra rób ten quiz.
-Ok. Która chce być pierwsza?
-Obojętnie- opowiedziałyśmy jednocześnie.
-Niech będzie Ada. Ile masz lat?
-19
-Skąd pochodzisz?
-Z Polski
-Studiujesz?
-Tak. Medycyne na uniwersytecie Imperial College.
-Pracujesz?
-Tak w restauracji.
-Czym się interesujesz?
-Muzyką, tańcem, śpiewem, graniem , malarstwem, sztulami walki, boksem, językami obcymi, ogrodnictwem no i akrtobatyką i gimnastyką oczywiście. Ale jest tego więcej.
-Ok. Na początek wystarczy. Teraz Daria.
-18, też z Polski. Ucze się tutaj w Londynie w liceum. Nie pracuje. Muzyka, taniec, śpiew, gitara elektryczna, języki obce, tatuaże i inne bzdety. Wystarczy?
-Jak na początek to tak.-Louis uśmichną się od nas i usiadł koło Eleanor.
______________________________________________
Jutro postaram się dodać drugą część. Tzn. jeszcze dzisiaj. Dobranoc.

6 komentarzy:

  1. Hue hue, superowy rozdziałek : 33 Bardzo mi się podoba charakterek Ady : D No a Daria kurde nie lepsza ! Haha, świetny, czekam na kolejny niecierpliwe :) xx

    Pozdrawiam ; *

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no nasze charakterki jeszcze wiele razy tu namieszają dziękuję za komentarz ;D pozdrawiam
      Ada

      Usuń
  2. Kocham ♥ Czemu masz tak mało obserwatorów? o.O

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje za kom i za to że nas obserwujesz. Czemu mamy tak mało obserwatorów? Tego nie wiem. To pytanie do was czytelników. Pozdrawiam
      Ada

      Usuń
  3. Kochana wszystkie rozdziały mi tak uroczo komentujesz więc nie chcę być niewdzięczna. ;) powiem tyle Blog BOSKI <3 pomysły macie nieziemskie na prawdę, dziękuje Ci bardzo za pomoc w uzyskaniu czytelników ;) + kocham twoje tło. Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. no nieźle nieźle xd pokochalam te wasze akcje i pomysły na fabułę, :) bosko piszecie <3
    Daria mnie rozwala swoją obojętnością w stosunku do chłopców, a Ada pomysłami.
    haha idę czytać kolejny bo jestem meeega ciekawa co wymyslilyscie xd
    xoxo

    OdpowiedzUsuń

Szablon by S1K